Typ tekstu: Książka
Autor: Adamski Jerzy
Tytuł: Świat jako niespełnienie albo samobójstwo Don Juana
Rok: 2000
twemu portretowi, zdaje mi się, że czuję rytm twojego pożądania. Ale to jest wspomnienie, a nie obecność twoja. Chcę ciebie na nowo, od początku, inaczej, jak nigdy. Jakby nic przed tym nie było, bez wspomnień, bez pamięci. Zamykam oczy, kiedy już chcę położyć się spać, i zdaje mi się, że leżysz śpiąca na tym szerokim tapczanie. Bardzo chcę przytulić się do ciebie, objąć cię, usnąć razem z tobą. Wówczas słyszę, jak mówisz, że spać to już musisz absolutnie sama, że to, jak dotychczas, z nikim ci nie wyszło. Więc kładę się na brzeżku, wyciągam się jak struna, żeby cię przypadkiem nie
twemu portretowi, zdaje mi się, że czuję rytm twojego pożądania. Ale to jest wspomnienie, a nie obecność twoja. Chcę ciebie na nowo, od początku, inaczej, jak nigdy. Jakby nic przed tym nie było, bez wspomnień, bez pamięci. Zamykam oczy, kiedy już chcę położyć się spać, i zdaje mi się, że leżysz śpiąca na tym szerokim tapczanie. Bardzo chcę przytulić się do ciebie, objąć cię, usnąć razem z tobą. Wówczas słyszę, jak mówisz, że spać to już musisz absolutnie sama, że to, jak dotychczas, z nikim ci nie wyszło. Więc kładę się na brzeżku, wyciągam się jak struna, żeby cię przypadkiem nie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego