Typ tekstu: Książka
Autor: Ziomek Jerzy
Tytuł: Renesans
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1973
w manierze petrarkistów, znajdujemy wiersze uderzające prostotą i brakiem wyszukania:

Wczora czekając na twe obietnice
I zabywając niejako tesknice,
Napisałem ci krom rozmysłu wszego
Ten rym niegładki, skąd byś serca mego
Frasunk poznała i myśl utrapioną,
Anno, twoimi słowy zawiedzioną,
Bom ustawicznie rachował godziny
A szukał twego mieszkania przyczyny.
Chciałem li czytać, tom nic nie rozumiał,
Chciałem li zagrać, tom począć nie umiał.
Na koniec wziąwszy we mdłą rękę piórko
Pisałem: "Ojca prawdziwego córko
Nieprawie słowna!" - a wtym mię sen zmorzył,
Gniew upokoił, nadzieję umorzył.
(Do Anny, ks. II)



Różnorodność stylistyczna jest tu tak oczywista, że aż demonstracyjna. Poeta ustabilizował temat
w manierze petrarkistów, znajdujemy wiersze uderzające prostotą i brakiem wyszukania:<br><br>&lt;q&gt;Wczora czekając na twe obietnice<br>I zabywając niejako tesknice,<br>Napisałem ci krom rozmysłu wszego<br>Ten rym niegładki, skąd byś serca mego<br>Frasunk poznała i myśl utrapioną,<br>Anno, twoimi słowy zawiedzioną,<br>Bom ustawicznie rachował godziny<br>A szukał twego mieszkania przyczyny.<br>Chciałem li czytać, tom nic nie rozumiał,<br>Chciałem li zagrać, tom począć nie umiał.<br>Na koniec wziąwszy we mdłą rękę piórko<br>Pisałem: "Ojca prawdziwego córko<br>Nieprawie słowna!" - a wtym mię sen zmorzył,<br>Gniew upokoił, nadzieję umorzył.&lt;/&gt;<br>(Do Anny, ks. II)<br><br><br><br>Różnorodność stylistyczna jest tu tak oczywista, że aż demonstracyjna. Poeta ustabilizował temat
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego