no to się dowiesz, o co chodzi.</q> No, spotkanie było dzisiaj bardzo krótkie.</><br><who5><unclear>Jesteś jakaś dzisiaj nieswoja.</unclear></><br><who2>Ja? Nie. Po prostu... Już dawno się nie widziałam z moim tatą <gap>. Dzisiaj go usłyszałam przez telefon. <unclear>Jeszcze dzisiaj zadzwonił do mnie</unclear> kolega, z <gap>, z którym ostatni raz się widziałam w trzeciej klasie liceum, więc nic dziwnego, że jestem jeszcze, wiesz, pod wrażeniem tej rozmowy. W ogóle ma żonę, córeczkę, taką malutką, czteromiesięczną, piękne... To jest piękna sprawa.</><br><who5><gap></><br><who2>Tak? Ojej! Straszna rzecz. No co, przecież, musiałeś wyjść z psem, prawda?</><br><pause><br><who5><gap></><br><who2>Tak?</><br><who5><gap> Pomyliło mi się, że mam na dziesiątą dzisiaj.</><br><who2>Dlaczego on w ogóle się