Typ tekstu: Książka
Autor: Waniek Henryk
Tytuł: Opis podróży mistycznej z Oświęcimia do Zgorzelca 1257-1957
Rok: 1996
którzy szczęśliwie wyszli z
tego żywi. Natomiast młokosi, jak to bywa zawsze i wszędzie, wolni od
wspomnień, wyruszali w przyszłość, w swój własny czas, który inaczej
się liczy niż to, co minione. Cóż to znaczy - dziesięć lat? A dziesięć
dni? Albo dwa tygodnie? Czy w szczególnych przypadkach jeden dzień nie
liczy się za cały rok? Miary czasu są relatywne. Zawodne i elastyczne.
Godzina czekania ma więcej minut niż godzina przygody. Doba sędziwego
weterana jest krótsza niż doba dwudziestolatka. O tym trzeba pamiętać,
zwłaszcza gdy potocznymi miarami czasu określamy trwanie podróży
mistycznej, czyli przeprawy z jednego końca egzystencji na drugi. W
takiej
którzy szczęśliwie wyszli z<br>tego żywi. Natomiast młokosi, jak to bywa zawsze i wszędzie, wolni od<br>wspomnień, wyruszali w przyszłość, w swój własny czas, który inaczej<br>się liczy niż to, co minione. Cóż to znaczy - dziesięć lat? A dziesięć<br>dni? Albo dwa tygodnie? Czy w szczególnych przypadkach jeden dzień nie<br>liczy się za cały rok? Miary czasu są relatywne. Zawodne i elastyczne.<br>Godzina czekania ma więcej minut niż godzina przygody. Doba sędziwego<br>weterana jest krótsza niż doba dwudziestolatka. O tym trzeba pamiętać,<br>zwłaszcza gdy potocznymi miarami czasu określamy trwanie podróży<br>mistycznej, czyli przeprawy z jednego końca egzystencji na drugi. W<br>takiej
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego