Departamentu, urzęduje w Kwaterze Głównej w Ada, żeby być pod ręką Rady Zarządzającej.<br>Dyrektor Brown wyjaśnia mi, na czym polega jego praca. Polega na "uświadamianiu czynnikom rządowym, czym jest biznes Amwaya". Gdy powstaje jakiś problem na tym tle, czynniki rządowe wiedzą, z kim rozmawiać. Polskie historie z broszurką księdza Zwolińskiego, listem arcybiskupa Życińskiego, zatrzymanym filmem Dederki i powołaniem podkomisji sejmowej w jego sprawie nie stanowią dla Amwaya takiego problemu, który dyrektor Brown musiałby znać w szczegółach. Są epizodem, zajmującym co najwyżej szeregowego pracownika w jego biurze. Prawdziwym poważnym problemem, którym się zajmuje, jest to, co zdarzyło się w Chinach. Był to