Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Życie Podkarpackie
Nr: 02.16
Miejsce wydania: Przemyśl
Rok: 2005
skarbu państwa, pochodziłyby z naszych podatków.
Jak się dowiedzieliśmy nieoficjalnie, taki pozew wpłynął do sądu z Zakładu Karnego z Przemyśla. - Dawno temu jeden ze skazanych napisał skargę do sądu, ale teraz ani oficjalnie, ani nieoficjalnie nie spotkałem się z takim pozwem - mówi Bolesław Czyżowicz, dyrektor zakładu karnego. - Skazani mogą pisać listy, zaklejać koperty i wysyłać je do wszystkich instytucji państwowych, do Fundacji Helsińskiej czy do Strasburga. My nie mamy prawa ich czytać. Niedawno słyszałem, że z jednego zakładu zostało napisanych 27 skarg, ale żeby obecnie ktoś takie skargi wysyłał od nas? Nic o tym nie wiem - dodaje dyrektor. Co miesiąc utrzymanie
skarbu państwa, pochodziłyby z naszych podatków. <br>Jak się dowiedzieliśmy nieoficjalnie, taki pozew wpłynął do sądu z Zakładu Karnego z Przemyśla. - Dawno temu jeden ze skazanych napisał skargę do sądu, ale teraz ani oficjalnie, ani nieoficjalnie nie spotkałem się z takim pozwem - mówi Bolesław Czyżowicz, dyrektor zakładu karnego. - Skazani mogą pisać listy, zaklejać koperty i wysyłać je do wszystkich instytucji państwowych, do Fundacji Helsińskiej czy do Strasburga. My nie mamy prawa ich czytać. Niedawno słyszałem, że z jednego zakładu zostało napisanych 27 skarg, ale żeby obecnie ktoś takie skargi wysyłał od nas? Nic o tym nie wiem - dodaje dyrektor. Co miesiąc utrzymanie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego