Typ tekstu: Książka
Autor: Makuszyński Kornel
Tytuł: Szatan z siódmej klasy
Rok wydania: 1994
Rok powstania: 1937
Cicho!... Ktoś tu idzie! Uczyniła się cisza, bo obaj wstrzymali oddech.
Adaś udając, że śpi, patrzył zachłannym spojrzeniem w tę stronę, z której sączyło się światełko. Drzwi zaskrzypiały ochrypłym skrzypieniem, jakby wzięte na tortury, i wielkie światło pogodnego dnia wlało się do piwnicy. Adaś obejrzał ją jednym spojrzeniem: był to loch, wygrzebany w ziemi, bardzo ciasny i głęboki; sterczało w nim kilka spleśniałych beczek i leżała zbutwiała słoma.
W ramach drzwi ujrzał zarys ludzkich kształtów.
"Chudy człowiek! - przemknęło mu przez myśl. - Może go ruszyło sumienie? Czemu on takie zachowuje ostrożności?" Żywy szkielet wyjrzał bacznie poza drzwi, przymknął je i bez szelestu
Cicho!... Ktoś tu idzie! Uczyniła się cisza, bo obaj wstrzymali oddech.<br>Adaś udając, że śpi, patrzył zachłannym spojrzeniem w tę stronę, z której sączyło się światełko. Drzwi zaskrzypiały ochrypłym skrzypieniem, jakby wzięte na tortury, i wielkie światło pogodnego dnia wlało się do piwnicy. Adaś obejrzał ją jednym spojrzeniem: był to loch, wygrzebany w ziemi, bardzo ciasny i głęboki; sterczało w nim kilka spleśniałych beczek i leżała zbutwiała słoma.<br>W ramach drzwi ujrzał zarys ludzkich kształtów.<br>"Chudy człowiek! - przemknęło mu przez myśl. - Może go ruszyło sumienie? Czemu on takie zachowuje ostrożności?" Żywy szkielet wyjrzał bacznie poza drzwi, przymknął je i bez szelestu
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego