też to powiedziałam. Stawiajcie to na biurko. Ale ja to sobie tylko powiedziałam, bo nie dało rady. Kupiłam martini.&lt;/&gt; <br>&lt;who3&gt;&lt;vocal desc="ooo"&gt;&lt;/&gt;<br>&lt;WHO1&gt;- &lt;overlap&gt;Takie jak wtedy piłyśmy, wiesz jakie?&lt;/&gt; To jest to Martini Bianco, pamiętasz?&lt;/&gt;<br>&lt;WHO2&gt;- Jezu, jaka ona jest dzielna!&lt;/&gt;<br>&lt;WHO1&gt;- Kupiłam taką flaszkę, ona jest olbrzymia.&lt;/&gt;<br>&lt;WHO2&gt;- Flaszkę?&lt;/&gt;<br>&lt;WHO1&gt;- Flaszkę. Dużą. Flaszka. Obawiam się, że się lód nie zrobił, bo zapomniałam, za późno go wstawiłam. &lt;gap&gt;&lt;/&gt;<br>&lt;gap reason="privacy"&gt;<br>&lt;WHO3&gt;- Powiedz mi, &lt;gap reason="privacy"&gt;, bo to jest pierwsza książka, którą ja czytam Vargi, czy jego wszystkie książki są coś, pisane właśnie w tym stylu?&lt;/&gt;<br>&lt;WHO2&gt;- &lt;vocal desc="ooo, hm"&gt; Jest taka książka "Chłopaki nie płaczą"...&lt;/&gt;<br>&lt;WHO3&gt;- &lt;vocal desc="Mhm"&gt;&lt;/&gt;<br>&lt;WHO2&gt;- ... ona jest w podobnym stylu, z tym, że o wcześniejszym okresie, ale jest jego