Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 0607
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
włosku: "Giovanni Paolo! Giovanni Paolo! ". Początkowo nic nie zapowiadało takiego entuzjazmu. Program artystyczny był podobny do tych, które widzieliśmy w innych miejscach świata. Młodzi Szwajcarzy mówili, że ich kraj należy do najbogatszych na świecie, ale i u nich są ludzie w potrzebie, tęskniący za solidarnością i sprawiedliwością społeczną. Papież przełamał lody. Przemawiał w kilku językach, z wyraźną trudnością, ale treść wystąpienia docierała do słuchaczy.
- Ja także byłem młody, lubiłem jeździć na nartach i występować w teatrze. W odległych czasach wojny i totalitaryzmu szukałem sensu mojego życia. Znalazłem go, podążając za Panem Jezusem - mówił papież, zachęcając, aby Szwajcarzy poszli jego śladem. Wśród
włosku: &lt;foreign lang="it"&gt;"Giovanni Paolo! Giovanni Paolo! &lt;/&gt;". Początkowo nic nie zapowiadało takiego entuzjazmu. Program artystyczny był podobny do tych, które widzieliśmy w innych miejscach świata. Młodzi Szwajcarzy mówili, że ich kraj należy do najbogatszych na świecie, ale i u nich są ludzie w potrzebie, tęskniący za solidarnością i sprawiedliwością społeczną. Papież przełamał lody. Przemawiał w kilku językach, z wyraźną trudnością, ale treść wystąpienia docierała do słuchaczy.<br>- &lt;q&gt;Ja także byłem młody, lubiłem jeździć na nartach i występować w teatrze. W odległych czasach wojny i totalitaryzmu szukałem sensu mojego życia. Znalazłem go, podążając za Panem Jezusem&lt;/&gt; - mówił papież, zachęcając, aby Szwajcarzy poszli jego śladem. Wśród
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego