do <orig>tyla</orig>, aby wprowadzało bałamuctwo pojęć i zakrywało masom nasz przewodni ideał niepodległości". Nie należy też, zdaniem autora artykułu, "płacić z góry czy to rządom <orig>najezdniczym</orig>, czy to grupom politycznym zaborczych narodów za nadzieję autonomii, za możność wystawienia tego postulatu, monetą zbyt kosztowną, nie licującą z godnością narodową, uniżaniem się lokajskim, uległością, prośbą i wzmacnianiem gmachu, w którym nas więzi". Przytoczone tu wywody nie były jeszcze wprawdzie otwartym atakiem na politykę ND, ale wskazywały, że nawet w kierowniczych kołach NZR zaczęły się pojawiać poważne co do niej wątpliwości.<br>5-6 stycznia 1908 r. obradował kolejny zjazd NZR, który przyjął m. in