natury . . .<br>Architektura, wtopiona czasem w pejzaż, jako dzieło umysłu i rąk ludzkich, to pomnaża, to uzupełnia obraz ludzkiego środowiska. . .<br>Autor pragnie zachować naturalny porządek rzeczy.<br>Kamień wieży jak i ludzka postać czy domowy ptak spowici są światłem dnia. Lecz światło każdego dnia zyskuje inny walor. Ale Kamiński, jeśli byłoby konieczne lokować jego twórczość w jakichś kategoriach, wywodzi się z impresjonizmu. I jest kontynuatorem tej konwencji. Lecz wciąż poszukuje nowych detali, swego własnego oka - ono bowiem i tylko to jego oko rejestruje najrzetelniej zaobserwowaną prawdę. Możemy w tych światłocieniach i w niekonwencjonalnej często gamie barw zidentyfikować geograficzną część regionu; będą to okolice