pracach zespołu przygotowującego reformę. Zwraca uwagę, że osoby, które nie wybrały dotychczas funduszu, tracą na tym finansowo. <br>Od października ubiegłego roku ich składka jest bowiem obowiązkowo dzielona między ZUS i fundusze emerytalne. Ta część pieniędzy, która powinna trafić do II filaru, leży więc na nie oprocentowanym koncie w Zakładzie. Po losowaniu zgromadzone środki zostaną przesłane funduszowi, ale w takiej wysokości, w jakiej wpłynęły od października - bez odsetek. Tymczasem inwestowane przez te kilka miesięcy przez fundusze emerytalne pracowałyby już na przyszłą emeryturę. <br>Do II filara przystąpiło 12,3 mln osób. ZUS szacuje jednak, że wśród zgłoszeń wiele jest błędnych, np. ubezpieczeni wybrali