już tym wszystkim człowiek wykończony. I żeby to jeszcze jakieś efekty przynosiło. Ciągle człowiek nie może osiągnąć targetu, choćby na jajach stanął, no, taka, kurtka na wacie, jest prawda...<br>No, ale gdybym nie zasnął, czy to by coś zmieniło? I tak by dupnęło, i tak, przecież w końcu to zdarzenie losowe. Jednak w Positivie nie powinno się spać, kurna olek, ale wypruty jestem jak jakiś flak, to się same oczy zamykają. Człowiek trzęsie się teraz o wszystko i musi sobie sam ze wszystkim dawać radę. Bo teraz kierownika regionalnego nic poza sukcesem i byciem na pierwszym miejscu w rankingach nie interesuje