Typ tekstu: Książka
Autor: Szklarski Alfred
Tytuł: Tomek w krainie kangurów
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1957
Tony powrócili z codziennej porannej
przejażdżki. Zaledwie zsiedli z wierzchowców, wybiegł ku nim Watsung i
podał im list od Wilmowskiego, przyniesiony z farmy przez posłańca.
Bosman otworzył kopertę i przeczytał na głos:
"Zdołaliśmy już urządzić jakoś nasze kangury. Uprosiliśmy również
pana Clarka, aby wraz ze swoimi pracownikami wziął udział w łowach na
emu. Poluje on na nie od czasu do czasu ze względu na ich cenne skórki,
dlatego też posiada konie oswojone z dźwiękiem, jaki wydają pióra
uciekającego ptaka. Odkładamy chwilowo łowy na emu, ponieważ nadarza
się okazja schwytania dingo. Od kilku dni nachodzą one pastwisko, na
którym pan Clark trzyma
Tony powrócili z codziennej porannej<br>przejażdżki. Zaledwie zsiedli z wierzchowców, wybiegł ku nim Watsung i<br>podał im list od Wilmowskiego, przyniesiony z farmy przez posłańca.<br> Bosman otworzył kopertę i przeczytał na głos:<br> "Zdołaliśmy już urządzić jakoś nasze kangury. Uprosiliśmy również<br>pana Clarka, aby wraz ze swoimi pracownikami wziął udział w łowach na<br>emu. Poluje on na nie od czasu do czasu ze względu na ich cenne skórki,<br>dlatego też posiada konie oswojone z dźwiękiem, jaki wydają pióra<br>uciekającego ptaka. Odkładamy chwilowo łowy na emu, ponieważ nadarza<br>się okazja schwytania dingo. Od kilku dni nachodzą one pastwisko, na<br>którym pan Clark trzyma
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego