Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 36
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
poznał swojego krewnego, powszechnie znanego i zadomowionego już po Giewontem "artystę-badacza" - Stanisława Witkiewicza, który wprowadził go w sfery miejscowej inteligencji.
B. Piłsudski - po lekturze Na przełęczy Witkiewicza, a także dyskusjach z autorem tej książki oraz pod wpływem wrażeń wyniesionych z wycieczek po Zakopanem i okolicy - bardzo zainteresował się kulturą ludową górali podhalańskich, co zachęciło go do jej badania. Był też i bardziej praktyczny tego powód - zamierzał rozszerzyć swoją wąską do tej pory specjalizację o poznanie jednego przynajmniej regionu etnograficznego Polski, do czego go zresztą namawiali krakowscy językoznawcy: Jan Rozwadowski i Kazimierz Nitsch.
Już z pierwszych poczynań Piłsudskiego wyłania się zarys
poznał swojego krewnego, powszechnie znanego i zadomowionego już po Giewontem "artystę-badacza" - Stanisława Witkiewicza, który wprowadził go w sfery miejscowej inteligencji.<br>B. Piłsudski - po lekturze Na przełęczy Witkiewicza, a także dyskusjach z autorem tej książki oraz pod wpływem wrażeń wyniesionych z wycieczek po Zakopanem i okolicy - bardzo zainteresował się kulturą ludową górali podhalańskich, co zachęciło go do jej badania. Był też i bardziej praktyczny tego powód - zamierzał rozszerzyć swoją wąską do tej pory specjalizację o poznanie jednego przynajmniej regionu etnograficznego Polski, do czego go zresztą namawiali krakowscy językoznawcy: Jan Rozwadowski i Kazimierz Nitsch.<br>Już z pierwszych poczynań Piłsudskiego wyłania się zarys
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego