ludożercą. Bum-Drum obiecał Maciusiowi, że więcej już ludzi jeść nie będzie. Jeżeli Bum-Drum nie dotrzymał słowa, to dlatego tylko, że boi się, żeby go kapłani nie otruli, bo kapłani murzyńscy nie chcą, żeby ich naród przestał być dziki. Zresztą Maciuś gotów jest sprawdzić, czy Bum-Drum przestał być ludożercą, czy nie, i da białym królom odpowiedź.<br>Na zakończenie w liście Maciuś pisał:<br><br>I zapewniam Wasze Królewskie Mości, że i mnie drogi jest honor mój i mego czarnego przyjaciela i tego honoru gotów jestem bronić za cenę krwi swojej i życia.<br><br>To znaczyło, żeby się zagraniczni królowie strzegli, bo Maciuś