Typ tekstu: Książka
Autor: Przybora Jeremi
Tytuł: Przymknięte oko opaczności
Rok: 1995
o identyfikacji osoby demonstrującej na tę odległość drugą stronę medalu, nie mogło być mowy. A mimo to fascynacja nie ustawała. Po chwili chłopcy zaczęli wymieniać między sobą uwagi, że widok jest monotonny, że przydałoby się zobaczyć coś więcej. Ale nic więcej się nie ukazywało. Nie rezygnowali jednak, pokrzykiwali w stronę lukarny, a starsi i ordynarniejsi to i owo wyrażali na migi. Ale to zachowanie się malkontentów sprawiło tylko tyle, że pupa zniknęła w pewnej chwili na zawsze. Charytatywna akcja prezenterek dobiegła końca. Następnego dnia, kiedy spotkaliśmy się w tym samym miejscu, któryś z chłopaków wyposażony był w starą teatralną lornetkę. Na
o identyfikacji osoby demonstrującej na tę odległość drugą stronę medalu, nie mogło być mowy. A mimo to fascynacja nie ustawała. Po chwili chłopcy zaczęli wymieniać między sobą uwagi, że widok jest monotonny, że przydałoby się zobaczyć coś więcej. Ale nic więcej się nie ukazywało. Nie rezygnowali jednak, pokrzykiwali w stronę lukarny, a starsi i ordynarniejsi to i owo wyrażali na migi. Ale to zachowanie się malkontentów sprawiło tylko tyle, że pupa zniknęła w pewnej chwili na zawsze. Charytatywna akcja prezenterek dobiegła końca. Następnego dnia, kiedy spotkaliśmy się w tym samym miejscu, któryś z chłopaków wyposażony był w starą teatralną lornetkę. Na
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego