Typ tekstu: Książka
Autor: Siemion Piotr
Tytuł: Niskie Łąki
Rok: 2000
nie? - znalazł na umywalce ludzki palec, Dyzio sam wyciąga paluch ku niebu nad Lincoln Center i zauważa beztrosko:
- O, sterowiec!
Carlos wzdycha. Dyzio wciąga go do koreańskiego warzywniaka za Lincoln Center, rozmienia wreszcie swoją setkę i wynurza się z dwoma wysokimi puszkami amerykańskiego piwa w dwóch osobnych papierowych torebkach. Upija łyk, wzdryga się i warczy:
- O, Boże, co to jest?
Dopijają prędko budweisera i spluwają, a potem w pogoni za mniej syntetycznym smakiem w następnym warzywniaku kupują dwie butelki grolscha z porcelanowymi kapslami i skręcają na nadrzeczny bulwar. Zimne piwo parzy im gardła na mrozie. Uch. Carlos ocenia resztę pieszego szlaku
nie? - znalazł na umywalce ludzki palec, Dyzio sam wyciąga paluch ku niebu nad Lincoln Center i zauważa beztrosko:<br>- O, sterowiec!<br>Carlos wzdycha. Dyzio wciąga go do koreańskiego warzywniaka za Lincoln Center, rozmienia wreszcie swoją setkę i wynurza się z dwoma wysokimi puszkami amerykańskiego piwa w dwóch osobnych papierowych torebkach. Upija łyk, wzdryga się i warczy:<br>- O, Boże, co to jest?<br>Dopijają prędko budweisera i spluwają, a potem w pogoni za mniej syntetycznym smakiem w następnym warzywniaku kupują dwie butelki grolscha z porcelanowymi kapslami i skręcają na nadrzeczny bulwar. Zimne piwo parzy im gardła na mrozie. Uch. Carlos ocenia resztę pieszego szlaku
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego