Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Wprost
Nr: 0406
Miejsce wydania: Warszawa
Rok wydania: 2000
Rok powstania: 1998
skorzystanie z niej na opak. Nikt nie odmawia Marianowi Krzaklewskiemu prawa do poprawienia notowań przy pomocy dziecka. Ale czy naprawdę musi ono wyglądać jak Bogusław Grabowski?
Tomasz Lis


Salonowiec
Istniał kiedyś dziwny świat, w którym zdarzali się ludzie wierzący, że wystarczy zmienić przywódcę Związku Radzieckiego z ponurego wąsacza na jowialnego łysego i już będziemy wszyscy żyć bezpiecznie

Tyle serca poszło w cyrk

Obejrzałem ostatnio sporo archiwalnych materiałów filmowych, dotyczących stosunków francusko-radzieckich. Po tym oglądaniu pozostał podziw dla umiejętności, z jaką Rosjanie potrafili budować na użytek zewnętrzny wizerunek kraju, który w rzeczywistości w ogóle nie istniał. Pozostało też wrażenie ulgi, że
skorzystanie z niej na opak. Nikt nie odmawia Marianowi Krzaklewskiemu prawa do poprawienia notowań przy pomocy dziecka. Ale czy naprawdę musi ono wyglądać jak Bogusław Grabowski? <br>Tomasz Lis<br> <br><br>Salonowiec <br>Istniał kiedyś dziwny świat, w którym zdarzali się ludzie wierzący, że wystarczy zmienić przywódcę Związku Radzieckiego z ponurego wąsacza na jowialnego łysego i już będziemy wszyscy żyć bezpiecznie <br><br>Tyle serca poszło w cyrk <br><br>Obejrzałem ostatnio sporo archiwalnych materiałów filmowych, dotyczących stosunków francusko-radzieckich. Po tym oglądaniu pozostał podziw dla umiejętności, z jaką Rosjanie potrafili budować na użytek zewnętrzny wizerunek kraju, który w rzeczywistości w ogóle nie istniał. Pozostało też wrażenie ulgi, że
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego