Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 35
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
interesie Andrzeja Kmicica) oraz kaszanka Gruba Berta 5 zł.
Z siedemnastowiecznych zup zjeść można: flaczki Heleny Billewiczówny w cenie 6 zł, zupa gulaszowa ostra jak pani Kowalska 7 zł, żur braci Kiemliczów (inaczej żur Cnoty) z białą kiełbasą 6 zł.
Ale najlepsze dopiero przed nami, drodzy moi. Dania główne to m.in.: żeberka z kuchni Oleńki - 2,5zł/10 dkg (jest jasne, że Oleńka przychodziła na szałas bacy Kmicica, lecz grzeszyła z juhasem Soroką i braćmi Kiemliczami), schabowy - przysmak K. Gustawa (ten ci odwoził mleko z szałasu do mleczarni w Kiejdanach) - 12 zł, golonko godne samego pana Zagłoby 3 zł za 10
interesie Andrzeja Kmicica) oraz kaszanka Gruba Berta 5 zł.<br>Z siedemnastowiecznych zup zjeść można: flaczki Heleny Billewiczówny w cenie 6 zł, zupa gulaszowa ostra jak pani Kowalska 7 zł, żur braci Kiemliczów (inaczej żur Cnoty) z białą kiełbasą 6 zł.<br>Ale najlepsze dopiero przed nami, drodzy moi. Dania główne to m.in.: żeberka z kuchni Oleńki - 2,5zł/10 dkg (jest jasne, że Oleńka przychodziła na szałas bacy Kmicica, lecz grzeszyła z juhasem Soroką i braćmi Kiemliczami), schabowy - przysmak K. Gustawa (ten ci odwoził mleko z szałasu do mleczarni w Kiejdanach) - 12 zł, golonko godne samego pana Zagłoby 3 zł za 10
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego