Typ tekstu: Blog
Autor: Ola
Tytuł: łyk powietrza
Rok: 2003
dojrzewać do myśli, że nie radzę sobie z uczuciami. Że popadam w coraz większą schizofrenię. Że chyba powinnam przespacerować się do specjalisty, bo sama nie dam rady.

Jest wielu ludzi, którzy mówią "będzie dobrze", "olej to", "nie przejmuj się tym dupkiem", "czego on znowu chciał?". Ale każda z tych osób ma chęć. Chęć pomocy, ale brak umiejętności pomagania. Każda tuli, mówi, że jak ja będę płakać, to ona też będzie płakać, że to wszystko nie tak i że ja powinnam...

A ja nie chcę!!

Czasem nie poznaję samej siebie. I boję się, że pewnego dnia zrobię coś głupiego, na przekór wszystkim. Że
dojrzewać do myśli, że nie radzę sobie z uczuciami. Że popadam w coraz większą schizofrenię. Że chyba powinnam przespacerować się do specjalisty, bo sama nie dam rady.<br><br>Jest wielu ludzi, którzy mówią "będzie dobrze", "olej to", "nie przejmuj się tym dupkiem", "czego on znowu chciał?". Ale każda z tych osób ma chęć. Chęć pomocy, ale brak umiejętności pomagania. Każda tuli, mówi, że jak ja będę płakać, to ona też będzie płakać, że to wszystko nie tak i że ja powinnam...<br><br>A ja nie chcę!!<br><br>Czasem nie poznaję samej siebie. I boję się, że pewnego dnia zrobię coś głupiego, na przekór wszystkim. Że
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego