Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Powszechny
Nr: 48
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 1994
zdeterminowani przez siły historii, które są siłami zła, przybysze "stamtąd" noszą w sobie instynkt samozniszczenia. Są skazani na nieszczęście, a to brzmi groźnie w kraju, w którym bycie szczęśliwym należy do podstawowych praw i obowiązków człowieka. W "POZYTYWCE" Costy Gavrasa, amerykańska prawniczka odkrywa ze zgrozą, że jej ukochany ojciec, Węgier, ma na sumieniu popełnione podczas wojny zbrodnie. Budapeszt - do którego jedzie - jawi się jej jako miasto zbiorowych grobów, powikłanych losów, ponure i przygnębiające. Jej wizja świata załamuje się. Amerykańska "normalność" i otwartość zderza się z pogmatwaną patologią człowieczeństwa - katów i ofiar. Z budapesztańskiej przeszłości wyłania się coś niepokojącego, groźnego, obcego. Jasnowłosa, stanowcza Jessica
zdeterminowani przez siły historii, które są siłami zła, przybysze "stamtąd" noszą w sobie instynkt samozniszczenia. Są skazani na nieszczęście, a to brzmi groźnie w kraju, w którym bycie szczęśliwym należy do podstawowych praw i obowiązków człowieka. W "POZYTYWCE" Costy Gavrasa, amerykańska prawniczka odkrywa ze zgrozą, że jej ukochany ojciec, Węgier, ma na sumieniu popełnione podczas wojny zbrodnie. Budapeszt - do którego jedzie - jawi się jej jako miasto zbiorowych grobów, powikłanych losów, ponure i przygnębiające. Jej wizja świata załamuje się. Amerykańska "normalność" i otwartość zderza się z pogmatwaną patologią człowieczeństwa - katów i ofiar. Z budapesztańskiej przeszłości wyłania się coś niepokojącego, groźnego, obcego. Jasnowłosa, stanowcza Jessica
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego