Typ tekstu: Książka
Autor: Jurgielewiczowa Irena
Tytuł: Ten obcy
Rok wydania: 1990
Rok powstania: 1961
Boisz się? - spytała Mariana ze śmiechem. - Bo ja nie!
Marian przełknął z trudem ślinę. Nie chciał iść! Nie chciał za nic! Ale zostać?
Oni będą wszyscy razem z Zenkiem! I Pestka także! - Pójdę - mruknął przez zęby.
- A Ula? - To pytanie zadał Julek, zabrzmiała w nim nutka pogardy. - Ula na
pewno ma stracha!
- Zostaw ją! - rzekł ostro Zenek. - Niech zrobi, jak chce. Dziewczyny się do
tego nie nadają.
- Ja się nadaję! - zaprotestowała ostro Pestka. Zeszli z szosy w dół, szli
cicho jak wtedy, kiedy wypatrywali kraski. Ula jest na końcu. Słyszy podniecony
oddech Pestki idącej przed nią. Chwyta ją kurczowo za rękę, Pestka
Boisz się? - spytała Mariana ze śmiechem. - Bo ja nie!<br> Marian przełknął z trudem ślinę. Nie chciał iść! Nie chciał za nic! Ale zostać? <br>Oni będą wszyscy razem z Zenkiem! I Pestka także! - Pójdę - mruknął przez zęby.<br> - A Ula? - To pytanie zadał Julek, zabrzmiała w nim nutka pogardy. - Ula na <br>pewno ma stracha!<br> - Zostaw ją! - rzekł ostro Zenek. - Niech zrobi, jak chce. Dziewczyny się do <br>tego nie nadają.<br> - Ja się nadaję! - zaprotestowała ostro Pestka. Zeszli z szosy w dół, szli <br>cicho jak wtedy, kiedy wypatrywali kraski. Ula jest na końcu. Słyszy podniecony <br>oddech Pestki idącej przed nią. Chwyta ją kurczowo za rękę, Pestka
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego