Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Pani
Nr: 5
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1993
dla komórki groźną trucizną. Oto prawdziwy fenomen i zagadka natury - jak z wroga uczynić potężnego sojusznika. Komórka radzi sobie ustawicznie usuwając wapń na zewnątrz. Nie może go być za dużo, bo zagraża fosforowi, który łączy się z wapniem nad wyraz chętnie. Trwa więc wieczna wojna.
Oczywiście, wapń - tak potrzebny wszakże - ma prawo napływać swoimi kanałami i wtedy wszystko jest w porządku. Napłynie go tyle, ile trzeba. Ale, niestety, wdziera się jeszcze do środka komórki kanałami sodowymi. Co prawda na 100 ochotników okopy forsuje tylko jeden, ale i tak mobilizuje komórkę do ataku. Strategia jest zdumiewająco dalekowzroczna. Po pierwsze komórka magazynuje nadmiar
dla komórki groźną trucizną. Oto prawdziwy fenomen i zagadka natury - jak z wroga uczynić potężnego sojusznika. Komórka radzi sobie ustawicznie usuwając wapń na zewnątrz. Nie może go być za dużo, bo zagraża fosforowi, który łączy się z wapniem nad wyraz chętnie. Trwa więc wieczna wojna.<br> Oczywiście, wapń - tak potrzebny wszakże - ma prawo napływać swoimi kanałami i wtedy wszystko jest w porządku. Napłynie go tyle, ile trzeba. Ale, niestety, wdziera się jeszcze do środka komórki kanałami sodowymi. Co prawda na 100 ochotników okopy forsuje tylko jeden, ale i tak mobilizuje komórkę do ataku. Strategia jest zdumiewająco dalekowzroczna. Po pierwsze komórka magazynuje nadmiar
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego