Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o zwierzętach, Kościele
Rok powstania: 2001
Tytuł: Rozmowa o zwierzętach, Kościele
Rok powstania: 2001
mną Franek, za nim Aneta, Ludmiła, a za nimi Zbyszek jeszcze Że z obstawą do domu wróciłam
A wie pani, a to właśnie chodzi o to, bo to nie... pani mówi, że... Ja uważam, że jeśli ktoś ma siłę w kościele i pójdzie do kościoła, to bardzo dobrze Dobrze, że ma w czymś oparcie Niech pani zwróci uwagę, że z tego co ja przynajmniej zauważyłem, większość wszystkich uzdrowicieli, no tak jak widzę w telewizji, najczęściej w , jest w kogoś tam bardzo mocno wierząca, no i to bez względu, znaczy, to w tym momencie w zależności od tego, jakiej wiary ta osoba
A wie pani, a to właśnie chodzi o to, bo to nie... pani mówi, że... Ja uważam, że jeśli ktoś ma siłę w kościele i pójdzie do kościoła, to bardzo dobrze Dobrze, że ma w czymś oparcie Niech pani zwróci uwagę, że z tego co ja przynajmniej zauważyłem, większość wszystkich uzdrowicieli, no tak jak widzę w telewizji, najczęściej w , jest w kogoś tam bardzo mocno wierząca, no i to bez względu, znaczy, to w tym momencie w zależności od tego, jakiej wiary ta osoba
mną Franek, za nim Aneta, Ludmiła, a za nimi Zbyszek jeszcze <pause> Że z obstawą do domu wróciłam <pause> <vocal desc="laugh"></><br><who5>A wie pani, a to właśnie chodzi o to, bo to nie... pani mówi, że... Ja uważam, że jeśli ktoś ma siłę w kościele i pójdzie do kościoła, to bardzo dobrze <pause> Dobrze, że ma w czymś oparcie <pause> Niech pani zwróci uwagę, że z tego co ja przynajmniej zauważyłem, większość wszystkich uzdrowicieli, no tak jak widzę w telewizji, najczęściej w <gap>, jest w kogoś tam bardzo mocno wierząca, no i to bez względu, znaczy, to w tym momencie w zależności od tego, jakiej wiary ta osoba
