Typ tekstu: Książka
Autor: Pawlikowska-Jasnorzewska Maria
Tytuł: Świat na słomce Bożej
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1941
tęcze;
Niech nigdy nie pokocha żadnych stolic świata,
Niech nie szuka przystani na niebie lub morzu
Ani na lądzie, który mylnie zwie się "stałym"...

ZŁOTA STRONICA

Porywczy wiatr historii, o niezwykłej sile,
W otwartej Księdze Świata, ciężkiej od stuleci,
Przewrócił nagle jedną, drugą, trzecią stronę,
Aż się w oczach litery mącą - a treść liter
Płynie szybciej od życia - i któż jej nadąży?

Bluszcz wieńczy brzeg tych stronic, wiążąc się w girlandy,
I straszą nas ryciny: krzyż, płacząca brzoza,
Dziecko skryte wśród mogił i bombą zabite,
Tuż obok cichej, z ziemi wydartej martwicy,
Zadomowionej dotąd w śmierci ciemnoziemnej
I uśmiechniętej sucho ust
tęcze;<br>Niech nigdy nie pokocha żadnych stolic świata,<br>Niech nie szuka przystani na niebie lub morzu<br>Ani na lądzie, który mylnie zwie się "stałym"...&lt;/&gt;<br><br>&lt;div1&gt;&lt;tit1&gt;ZŁOTA STRONICA&lt;/&gt;<br><br>Porywczy wiatr historii, o niezwykłej sile,<br>W otwartej Księdze Świata, ciężkiej od stuleci,<br>Przewrócił nagle jedną, drugą, trzecią stronę,<br>Aż się w oczach litery mącą - a treść liter<br>Płynie szybciej od życia - i któż jej nadąży?<br><br>Bluszcz wieńczy brzeg tych stronic, wiążąc się w girlandy,<br>I straszą nas ryciny: krzyż, płacząca brzoza,<br>Dziecko skryte wśród mogił i bombą zabite,<br>Tuż obok cichej, z ziemi wydartej martwicy,<br>Zadomowionej dotąd w śmierci ciemnoziemnej<br>I uśmiechniętej sucho ust
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego