trudu odnajdują profesor McGonagall ukrytą pod postacią Jolanty Kwaśniewskiej i Dumbledore jako Tomasza Nałęcza. Pewne trudności pojawiają się przy identyfikacji ministra magii Kornelusza Knota. Na stole leżą dwa zdjęcia. Jedno z nich podpisano "Wałęsa" a drugie "Kwaśniewski".<br>&lt;q&gt;- To ten, bo ma wąsy, jest poważny i stary jak dziadek&lt;/&gt; - przekonuje Piotrek, machając zdjęciem Wałęsy. Zyskuje poparcie grupy chłopców i Ali (11 l.), studentki I roku Hogwartu. Pozostałe dziewczyny protestują. Kwaśniewski ich zdaniem wygląda na mądrego i nadaje się na ministra. Sprawę rozstrzygnie głosowanie. Stosunkiem głosów 8: 5 wygrywa Wałęsa.<br>A co z Voldemortem?<br>Twarze dzieci poważnieją. Ignac ma już na oku pewną