Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 10
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
filmów to chyba dobry sposób na kobiety? Działa?
G.L.: Kiedy chodziliśmy do szkoły średniej, byliśmy postrzegani jako pewien ewenement, ale bardziej folklorystyczny. Nie przypominam sobie, aby ktoś z tego powodu miał większe powodzenie wśród dziewczyn, a szkoda... Bohaterowie naszych filmów nie są przystojniakami zwalającymi z nóg. To nie typy macho, które mogłyby rozpalać serca nastolatek - to najzwyklejsi kolesie mający często całkiem spore problemy, także z kobietami... Nie "grozi" im raczej etykieta tzw. symbolu seksu. Zresztą większość z nas ma żony, kobiety, przyjaciółki, a my jesteśmy porządnymi chłopcami.
COSMO: Określenie "polskie Trainspotting" wydaje się dużym komplementem. Ale wiele różni te filmy
filmów to chyba dobry sposób na kobiety? Działa?<br>G.L.: Kiedy chodziliśmy do szkoły średniej, byliśmy postrzegani jako pewien ewenement, ale bardziej folklorystyczny. Nie przypominam sobie, aby ktoś z tego powodu miał większe powodzenie wśród dziewczyn, a szkoda... Bohaterowie naszych filmów nie są przystojniakami zwalającymi z nóg. To nie typy macho, które mogłyby rozpalać serca nastolatek - to najzwyklejsi kolesie mający często całkiem spore problemy, także z kobietami... Nie "grozi" im raczej etykieta tzw. symbolu seksu. Zresztą większość z nas ma żony, kobiety, przyjaciółki, a my jesteśmy porządnymi chłopcami.<br>COSMO: Określenie "polskie Trainspotting" wydaje się dużym komplementem. Ale wiele różni te filmy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego