Typ tekstu: Książka
Autor: Zaniewski Andrzej
Tytuł: Król Tanga
Rok: 1997
uparty, taki silny? Dlaczego się nie poddaje? Dlaczego nie ulega? Przecież na pewno wyczuwa te wszystkie bodźce zewnętrzne, jakie mu zgotowałaś. Podskoki, uciski, uderzenia, upadki, masaże, chininę i aspirynę, gorące kąpiele, wszystko to podejmujesz przeciwko niemu...
Za wszelką cenę i wszelkimi metodami chcesz się go pozbyć, chcesz, żeby wypłynął z macicy i zniknął z twego życia.
Małe, krwawe ziarno wyrzucone na śmietnik lub spływające do ścieku. Koniec.
Nie będzie go, a ty się uspokoisz, pośpisz godzinę dłużej, przestaniesz o nim myśleć, zaczniesz zapominać, ogarnie cię wilczy apetyt, zjesz swą ulubioną jajecznicę z kiełbasą, odpoczniesz... Po kilku dniach wszystko wróci do normy
uparty, taki silny? Dlaczego się nie poddaje? Dlaczego nie ulega? Przecież na pewno wyczuwa te wszystkie bodźce zewnętrzne, jakie mu zgotowałaś. Podskoki, uciski, uderzenia, upadki, masaże, chininę i aspirynę, gorące kąpiele, wszystko to podejmujesz przeciwko niemu...<br>Za wszelką cenę i wszelkimi metodami chcesz się go pozbyć, chcesz, żeby wypłynął z macicy i zniknął z twego życia.<br>Małe, krwawe ziarno wyrzucone na śmietnik lub spływające do ścieku. Koniec.<br>Nie będzie go, a ty się uspokoisz, pośpisz godzinę dłużej, przestaniesz o nim myśleć, zaczniesz zapominać, ogarnie cię wilczy apetyt, zjesz swą ulubioną jajecznicę z kiełbasą, odpoczniesz... Po kilku dniach wszystko wróci do normy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego