stanów rzeczy przy założeniu, iż podejmie działanie a, , niż przy założeniu, że podejmie działanie a- . Ewentualność taka powinna znaleźć wyraz w sformułowaniu kryterium MEU. Czyli zamiast jednego rozkładu prawdopodobieństwa subiektywnego na zbiorze S , postuluje się ich tyle, ile jest działań.<br> Żąda się więc od decydenta, aby przed podjęciem decyzji ustalił macierz prawdopodobieństwa p,- tego samego stopnia (tj. m@n ) co macierz użyteczności U . Oczywiście, prawdopodobieństwa w każdym wierszu sumują się do jedności. Następnie wybór działania przebiega wedle zwykłej zasady maksymalizacji, tzn. działanie a5 jest optymalne zawsze i tylko, gdy:<gap> Jest rzeczą jasną, że normalną postać MEU uzyskujemy z kryterium Jeffreya jako