Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Trybuna Śląska
Nr: 28/1
Miejsce wydania: Katowice
Rok: 1998
domu dziecka. W grupach nie ma przecież kucharki czy krawcowej - dodaje dyrektor Nastuła. Młodzież z grup nazywa "rezydentami".

Dzieci kierowane do grup muszą mieć skończone 12 lat. Wychowawcy przydzielają je do takiej filii po rozeznaniu ich sytuacji rodzinnej, diagnozie pedagogicznej i psychologicznej. Gdy źle się sprawują, mogą wrócić do placówki macierzystej, czyli domu dziecka. - Potwornie się bałem, jak tu przychodziłem, bo taki byłem przywiązany do domu dziecka - wspomina Adam. - Ja to nawet płakałam - przyznaje się Iza.

Dwie chorzowskie grupy liczą po osiem i dziewięć osób, jedna z grup jest koedukacyjna. Mieszkania w starych kamienicach przekazało placówce miasto na zasadzie bezterminowego użyczenia
domu dziecka. W grupach nie ma przecież kucharki czy krawcowej - dodaje dyrektor Nastuła. Młodzież z grup nazywa "rezydentami".<br> <br> Dzieci kierowane do grup muszą mieć skończone 12 lat. Wychowawcy przydzielają je do takiej filii po rozeznaniu ich sytuacji rodzinnej, diagnozie pedagogicznej i psychologicznej. Gdy źle się sprawują, mogą wrócić do placówki macierzystej, czyli domu dziecka. - Potwornie się bałem, jak tu przychodziłem, bo taki byłem przywiązany do domu dziecka - wspomina Adam. - Ja to nawet płakałam - przyznaje się Iza.<br> <br> Dwie chorzowskie grupy liczą po osiem i dziewięć osób, jedna z grup jest koedukacyjna. Mieszkania w starych kamienicach przekazało placówce miasto na zasadzie bezterminowego użyczenia
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego