Typ tekstu: Książka
Autor: Saramonowicz Małgorzata
Tytuł: Siostra
Rok: 1996
na pewno nie miała innych bagaży. Chwilę mocował się z zamkiem.
- Amerykańska technika - uśmiechnął się, gdy delikatne zatrzaski odskoczyły.
- Sama tego chciałaś. - Jakub odsunął suwak.
W walizce leżało kikanaście, ciasno upchniętych, kaset wideo. Były ponumerowane,
ale Jakub nie mógł znaleźć dwóch pierwszych. Wyjął więc taśmę z numerem trzy
i włączył magnetowid. Nic. Szum i szarość. Przesunął. To samo. Ósma, dwunasta,
piętnasta, osiemnasta były takie same. Zniszczone. Uszkodzone. Na dziesiątej
udało mu się znaleźć mały fragment, na którym zobaczył Mary i siedzącego naprzeciw
niej trzydziestoletniego mężczyznę o jasnych włosach, ciemnych oczach i wydatnych
ustach.
- Ojciec wysłał ją do sanatorium psychiatrycznego w Rasztowie
na pewno nie miała innych bagaży. Chwilę mocował się z zamkiem. <br>- Amerykańska technika - uśmiechnął się, gdy delikatne zatrzaski odskoczyły. <br>- Sama tego chciałaś. - Jakub odsunął suwak.<br>W walizce leżało kikanaście, ciasno upchniętych, kaset wideo. Były ponumerowane, <br>ale Jakub nie mógł znaleźć dwóch pierwszych. Wyjął więc taśmę z numerem trzy <br>i włączył magnetowid. Nic. Szum i szarość. Przesunął. To samo. Ósma, dwunasta, <br>piętnasta, osiemnasta były takie same. Zniszczone. Uszkodzone. Na dziesiątej <br>udało mu się znaleźć mały fragment, na którym zobaczył Mary i siedzącego naprzeciw <br>niej trzydziestoletniego mężczyznę o jasnych włosach, ciemnych oczach i wydatnych <br>ustach.<br>- Ojciec wysłał ją do sanatorium psychiatrycznego w Rasztowie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego