Typ tekstu: Książka
Autor: Saramonowicz Małgorzata
Tytuł: Siostra
Rok: 1996
nie chce nam pomóc. Ciach! Nie zasypujcie mnie ziemią. O Boże, gdzie jest mój tata? Gdzie mój ratunek?! Ich czarne skrzydła szumią mi nad głową. Szumią mi w głowie. Chity... chity... chitynowe pancerze. Szpiedzy. Patrzą. Czuwają. Smok o stu oczach. Nie dotykaj mnie, proszę. Nikt mnie nie szuka. Marysiu, zdejmij majtki. Nigdy tak do mnie nie mów! Coś kapie na podłogę. Czerwone krople, moje czerwone rękawiczki, dlaczego on ma czerwone oczy. Sto oczu. Arbuz przecięty na pół. A jego palce jak noże. Ciach! Przecięty. Ciach! Przecięty. Na pół.
- Mario, już po wszystkim. - Jakub starał się ukryć rozczarowanie. Czy uda mu się
nie chce nam pomóc. Ciach! Nie zasypujcie mnie ziemią. O Boże, gdzie jest mój tata? Gdzie mój ratunek?! Ich czarne skrzydła szumią mi nad głową. Szumią mi w głowie. &lt;unclear&gt;Chity...&lt;/&gt; &lt;unclear&gt;chity&lt;/&gt;... chitynowe pancerze. Szpiedzy. Patrzą. Czuwają. Smok o stu oczach. Nie dotykaj mnie, proszę. Nikt mnie nie szuka. Marysiu, zdejmij majtki. Nigdy tak do mnie nie mów! Coś kapie na podłogę. Czerwone krople, moje czerwone rękawiczki, dlaczego on ma czerwone oczy. Sto oczu. Arbuz przecięty na pół. A jego palce jak noże. Ciach! Przecięty. Ciach! Przecięty. Na pół.<br>- Mario, już po wszystkim. - Jakub starał się ukryć rozczarowanie. Czy uda mu się
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego