ocenę" i że "trzeba się zastanowić (w przypadku Muszyny - przyp. WM), czy istnieje uzasadnione podejrzenie popełnienia przestępstwa".<br><br> Opozycja mogła więc śmiało &lt;orig&gt;poużywać&lt;/&gt; sobie na rządzących. PSL zwołało naprędce konferencję prasową. Takie protesty to świetna okazja do nagłośnienia, zaistnienia, pokazania - szczególnie przed wyborami - jak bardzo dba się o los człowieka. Iście makiaweliczne były oskarżenia Jarosława Kalinowskiego, formułowane pod adresem rządu. To polskie elity polityczne, mówił, odpowiadają za niedociągnięcia przy zawieraniu umów międzynarodowych (m.in. podpisanej w 1994 r. umowy z CEFTA), które są niekorzystne dla polskich rolników. Dziennikarze przypomnieli więc szefowi PSL, b. ministrowi rolnictwa, że to jego współrządząca partia była wówczas