Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 2
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
blondynka o niebieskich oczach, ucięty koniec prawego ucha (przez odłamek w czasie bombardowania).
Józef Komar z Zakopanego



"Szkloki" Agnieszki

W Lublinie trwa właśnie wystawa młodej bukowiańskiej artystki - Agnieszki Górkiewicz. To już czternasta wystawa dziewiętnastoletniej malarki, druga - indywidualna.
w Krajowym Domu Twórczości Ludowej. Do Lublina pojechały 64 obrazki jej autorstwa. Choć malarstwem na szkle zainteresowała się dopiero cztery lata temu, już dziś można mówić o własnym stylu młodej twórczyni. Agnieszka chwalona jest za wrażliwość i wyczucie koloru, rozumienie kompozycji.
W jej domowej pracowni powstają oryginalne baśniowe pejzaże osadzone w krajobrazach widzianych z bukowiańskich wierchów. Chętnie maluje też świętych, szczególnie upodobała sobie postać
blondynka o niebieskich oczach, ucięty koniec prawego ucha (przez odłamek w czasie bombardowania).<br>&lt;au&gt;Józef Komar z Zakopanego&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art"&gt;<br><br>&lt;tit&gt;&lt;dialect&gt;"Szkloki"&lt;/&gt; Agnieszki &lt;/tit&gt;<br><br>W Lublinie trwa właśnie wystawa młodej bukowiańskiej artystki - Agnieszki Górkiewicz. To już czternasta wystawa dziewiętnastoletniej malarki, druga - indywidualna.<br>&lt;gap&gt;w Krajowym Domu Twórczości Ludowej. Do Lublina pojechały 64 obrazki jej autorstwa. Choć malarstwem na szkle zainteresowała się dopiero cztery lata temu, już dziś można mówić o własnym stylu młodej twórczyni. Agnieszka chwalona jest za wrażliwość i wyczucie koloru, rozumienie kompozycji.<br>W jej domowej pracowni powstają oryginalne baśniowe pejzaże osadzone w krajobrazach widzianych z bukowiańskich wierchów. Chętnie maluje też świętych, szczególnie upodobała sobie postać
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego