Typ tekstu: Książka
Autor: Czapski Józef
Tytuł: Patrząc
Rok wydania: 1996
Lata powstania: 1956-1958
miłosnej, nieustannej kontemplacji natury, przy zastawionym owocami stole, na tle białych drzwi czy kaloryferu, przy drzwiach łazienki, czy na pejzażu, skąd w latach ostatnich wracał dźwigając tłustego jamnika, by się nie zmęczył.
Patrząc z zachwytem na obrazy Cybisa, myślałem o tym przykładzie wielkiej sztuki. Głęboki związek Cybisa nie tylko z malarstwem, ale ze stylem pracy starego mistrza odczułem, patrząc na jego obrazy.
Chcę skończyć to rozważanie ustępem z tylko co otrzymanego listu od francuskiego malarza3.
"Istotne są miłość i uwaga tego co odkrywasz pracując. Te okruchy niezrównane, ile prawdziwej pokory, by je zachować, przyjąć, że masz prawo kłaść na płótno tych
miłosnej, nieustannej kontemplacji natury, przy zastawionym owocami stole, na tle białych drzwi czy kaloryferu, przy drzwiach łazienki, czy na pejzażu, skąd w latach ostatnich wracał dźwigając tłustego jamnika, by się nie zmęczył.<br>Patrząc z zachwytem na obrazy Cybisa, myślałem o tym przykładzie wielkiej sztuki. Głęboki związek Cybisa nie tylko z malarstwem, ale ze stylem pracy starego mistrza odczułem, patrząc na jego obrazy.<br>Chcę skończyć to rozważanie ustępem z tylko co otrzymanego listu od francuskiego malarza3.<br>"Istotne są miłość i uwaga tego co odkrywasz pracując. Te okruchy niezrównane, ile prawdziwej pokory, by je zachować, przyjąć, że masz prawo kłaść na płótno tych
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego