Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 10
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
chciała przelać to, co siedzi w jej środku, wyrzucić z siebie, zapomnieć. - "Jolka, ty chyba siebie namalowałaś", mówią mi często znajomi i to chyba jest prawda, bo ja nie jestem osobą radosną z natury. Trudno malować coś wesołego, jak nie ma powodów do radości - mówi o swoich obrazach.
- W tym malarstwie istnieją wartości plastyczne. Jeśli to pani zrozumie, to na tej bazie zbuduje pani swoje malarstwo - zapewniał autorkę na wernisażu nestor zakopiańskich rzeźbiarzy, Henryk Burzec. Kilka ciepłych słów poświęciła też obrazom Barbara Gawdzik Brzozowska, nazywając to malarstwo bajkowym, magicznym i hiperrealnym.
Wystawa będzie czynna do 10 kwietnia. Można ją oglądać codziennie
chciała przelać to, co siedzi w jej środku, wyrzucić z siebie, zapomnieć. - "Jolka, ty chyba siebie namalowałaś", mówią mi często znajomi i to chyba jest prawda, bo ja nie jestem osobą radosną z natury. Trudno malować coś wesołego, jak nie ma powodów do radości - mówi o swoich obrazach.<br>- W tym malarstwie istnieją wartości plastyczne. Jeśli to pani zrozumie, to na tej bazie zbuduje pani swoje malarstwo - zapewniał autorkę na wernisażu nestor zakopiańskich rzeźbiarzy, Henryk Burzec. Kilka ciepłych słów poświęciła też obrazom Barbara Gawdzik Brzozowska, nazywając to malarstwo bajkowym, magicznym i hiperrealnym.<br>Wystawa będzie czynna do 10 kwietnia. Można ją oglądać codziennie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego