Typ tekstu: Książka
Autor: Antoszewski Roman
Tytuł: Kariera na trzy karpie morskie
Rok: 2000
jakim niejasno mówiła profesorowa.
Podążyłem więc posłusznie do kuchni. Było to niewielkie pomieszczenie z jednym oknem wychodzącym na podwórze. Pod ścianą stała mała niemiecka kuchenka gazowa z piekarnikiem, nad kuchenką, jak w dawnych dworskich kuchniach, wisiał komplet nieużywanych od dawna, wyczyszczonych do złotawego połysku miedzianych naczyń, jakoś nie pasujący do małego pomieszczenia. Widocznie pozostałość z dawnych dobrych czasów - pomyślałem. Pod drugą ścianą stała szafa kuchenna z kompletem zastawy stołowej. Pośrodku było tylko miejsce na stolik okryty ceratą i trzy kuchenne krzesła.
Profesorowa zakrzątnęła się przy kuchence gazowej pocierając kilkakrotnie sprężynowym krzesiwkiem nad palnikiem. Zapomniała nawet, że od dawna nie było gazu
jakim niejasno mówiła profesorowa. <br>Podążyłem więc posłusznie do kuchni. Było to niewielkie pomieszczenie z jednym oknem wychodzącym na podwórze. Pod ścianą stała mała niemiecka kuchenka gazowa z piekarnikiem, nad kuchenką, jak w dawnych dworskich kuchniach, wisiał komplet nieużywanych od dawna, wyczyszczonych do złotawego połysku miedzianych naczyń, jakoś nie pasujący do małego pomieszczenia. Widocznie pozostałość z dawnych dobrych czasów - pomyślałem. Pod drugą ścianą stała szafa kuchenna z kompletem zastawy stołowej. Pośrodku było tylko miejsce na stolik okryty ceratą i trzy kuchenne krzesła. <br>Profesorowa zakrzątnęła się przy kuchence gazowej pocierając kilkakrotnie sprężynowym krzesiwkiem nad palnikiem. Zapomniała nawet, że od dawna nie było gazu
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego