10 piętro, to już trzeba mieć poważne jaja. Jeszcze lepiej jest mieć poważne jaja i odpierdolić zajebiste srebro. Wtedy nie dość, że ci powiedzą: "o boże, jak ty tam wlazłeś", to jeszcze dodadzą: "dał radę, chłopak".</><br><br><who1>Ten, Manson, czy po prostu Sixa - która ksywa najbardziej do Ciebie pasuje?</><br><who2>Sixa: Od małolata jestem Sixa i pewnie tak samo będę miał napisane na nagrobku. To, że robiłem "Ten" lub teraz "Manson", wynika z tego, że mi się wiele rzeczy nudzi. Przyszedł czas kiedy znudziło mi się robić Sixa. To był taki czas, kiedy graffiti zaczęło być coraz bardziej rozpoznawalne, a my, choć nie