przedstawia się jako Syn Boży. - To tylko jeden z przykładów - mówi Sebastian Borkowski, były członek SLD, który pożegnał się z organizacją. Zapowiada tworzenie struktur nowej partii, przez które nikt skompromitowany się nie prześliźnie.<br><br><tit>Niech płaci prokurator!</><br><br>Sensacyjne zeznania biegłych na procesie Grzegorza Wieczerzaka, byłego prezesa PZU Życie, oskarżonego o wielomilionowe malwersacje, skompromitowały prokuraturę. Okazało się, że cały szacunek strat (173 mln zł), na jakie Wieczerzak miał narazić zarządzaną przez siebie firmę, jest wzięty prawie z sufitu. Jeden z biegłych przyznał, że ekspertyzę pisał pod dyktando policjanta z CBŚ, a pani biegła księgowa wyjaśniła sądowi, że nie zna się na firmach ubezpieczeniowych