Typ tekstu: Książka
Autor: Chmielewska Joanna
Tytuł: Całe zdanie nieboszczyka
Rok wydania: 2003
Rok powstania: 1969
odzywasz? Już myślałam, że się coś stało!
Zaskoczyła mnie tak, że zbaraniałam całkowicie i wytrzeszczyłam na nią oczy. O co jej chodzi?



Zatrzymałam się, czekając na ewentualne pytania. Nie padły, więc ciągnęłam dalej.
- Fakt drugi: po powrocie do Polski dowiedziałam się, że w towarzystwie mojego, jak pan to uprzejmie nazwał, małżonka, widziano platynową blondynkę o ciemnych oczach, tak podobną do mnie, że moja najlepsza przyjaciółka była pewna, że to ja. Było to na miesiąc przed moim powrotem. Jeden mój znajomy widział taką blondynkę w szarym oplu i nawet ukłonił się jej w przekonaniu, że to ja. Było to już po moim
odzywasz? Już myślałam, że się coś stało!<br>Zaskoczyła mnie tak, że zbaraniałam całkowicie i wytrzeszczyłam na nią oczy. O co jej chodzi?<br><br>&lt;gap reason="sampling"&gt;<br><br>Zatrzymałam się, czekając na ewentualne pytania. Nie padły, więc ciągnęłam dalej.<br>- Fakt drugi: po powrocie do Polski dowiedziałam się, że w towarzystwie mojego, jak pan to uprzejmie nazwał, małżonka, widziano platynową blondynkę o ciemnych oczach, tak podobną do mnie, że moja najlepsza przyjaciółka była pewna, że to ja. Było to na miesiąc przed moim powrotem. Jeden mój znajomy widział taką blondynkę w szarym oplu i nawet ukłonił się jej w przekonaniu, że to ja. Było to już po moim
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego