owocem jest dziad, co był w Wehrmachcie Zawsze czułem, że przegraliśmy wojnę światową, nie wiedziałem jednak, że aż tak obrzydliwie.<br><br><page nr=98><br><br>Premiera dwóch jednoaktówek Havla w Teatrze Powszechnym. Jest cała warszawska opozycja, niektórzy mają na wąsie resztki obiadu ze stołówki w Pałacu Radziwiłłowskim. Na salę wszedł skromnie premier Rakowski ze swoją małżonką, aktorką Kępińską Siwiejące i rzednące włosy zaczesane pasmami na czoło, jak to się zdarza rzeźbionym głowom rzymskich imperatorów Dopiero po chwili uzmysłowiłem sobie, że ta rządowa obecność, która otarła się swoim garniturem o mój sweter, jest demonstracją polityczną, policzkiem wymierzonym w pulchne oblicze czeskich braci dogmatyków.<br> Sztuka bardzo zgrabna, dowcipna