dają wydrukować, <gap> w ogóle...</><br><who1>- ...A ty już drukowałeś dla niego, znaczy...</><br><who2>-...Dla klienta tak, tak, dla klienta tak, tak <gap></><br><who1>- I co, musisz od nowa robić?</><br><who2>- Nie, na szczęście się udało, znaczy tam wiesz, trochę tak na zapas tam krzyczał, tak <gap></><br><who1>- O, już tak na zapas wszyscy krzyczycie.</><br><who2>- Także, także, także mam nadzieję, że to się nie, nie, nie pójdzie źle.</><br><who1>- Oglądałeś wczoraj "Kosmiczne jaja"?</><br><who2>- Częściowo tak, tak, a głupota taka, to, taka pokojówka słuchaj <gap> pokojówka, to bzdura taka w ogóle...</><br><who1>-...Jak, jak?</><br><who2>- Gigapokojówka.</><br><who1>- Już nie pamiętam. Bo nie oglądałam teraz, <gap>w ubiegłym roku.</><br><who2>- No, taka tam, kiedyś tam już powtarzają mam, na