Typ tekstu: Audycja radiowa
Tytuł: Tok FM Rozmowy niekontrolowane: o petardach, o świadku koronnym
Rok: 1998
znaczy, że z każdego z nas wyrósł bandyta i, i zabójca i to tak, jak kiedyś pan powiedział, już chyba wcześniej, że połączenie zabawki z rozsądnym rodzicem można zrobić z patyka, no, przedmiot zbrodni, a można zrobić ze zwykłego pistoletu zabawkę dla dzieci...
- A ma pan dzieci, panie Krzysztofie?
- Mam, mam trójkę,wie pan, mam trójkę dzieci i tak od, od dziesięciu miesięcy do piętnastu lat.
- I pozwala im się pan bawić w strzelanie?
- To znaczy, wie pan, duży już się nie bawi w strzelanie, mały to jeszcze nie, ale, ale ten najstarszy kiedyś tam, gdzieś w jakiś, pamiętam jak chodził
znaczy, że z każdego z nas wyrósł bandyta i, i zabójca i to tak, jak kiedyś pan powiedział, już chyba wcześniej, że połączenie zabawki z rozsądnym rodzicem można zrobić z patyka, no, &lt;vocal desc="hem"&gt; przedmiot zbrodni, a można zrobić ze zwykłego pistoletu zabawkę dla dzieci...&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt; - A ma pan dzieci, panie Krzysztofie?&lt;/&gt;<br>&lt;who5&gt; - Mam, mam trójkę,wie pan, mam trójkę dzieci i tak od, od dziesięciu miesięcy do piętnastu lat.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt; - I pozwala im się pan bawić w strzelanie?&lt;/&gt;<br>&lt;who5&gt; - To znaczy, wie pan, duży już się nie bawi w strzelanie, mały to jeszcze nie, ale, ale ten najstarszy kiedyś tam, gdzieś w jakiś, pamiętam jak chodził
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego