Typ tekstu: Książka
Autor: Dawid Bieńkowski
Tytuł: Nic
Rok: 2005
półśrodków, idę do końca. Kiedy kończymy film, czuję się całkowicie wypalona, zupełnie wyczerpana spirytualistycznie. A ja zawsze chciałam pokazać, wyrazić siebie do końca, bez żadnych półśrodków.

- Super będzie, zobaczysz. - Dodo przyglądała się, jak Mana polewa mozzarellę cienką strużką oliwy z pierwszego tłoczenia. - Nie ma powodu, żebyś zamieniła się w mieszczańską mamuśkę. Nie zrobisz sobie loków i nie będziesz mu przecierać mięska i marchewki przez sitko dzień w dzień. Nie bój się, nie ma szans, żebyś wyglądała jak ta z trzeciego piętra. Nie staniesz się nagle ociężałą cielną krową o bezmyślnym spojrzeniu. Przecież to nic nie musi zmienić, Mana. Dla nas dziecko
półśrodków, idę do końca. Kiedy kończymy film, czuję się całkowicie wypalona, zupełnie wyczerpana spirytualistycznie. A ja zawsze chciałam pokazać, wyrazić siebie do końca, bez żadnych półśrodków.<br><br>- Super będzie, zobaczysz. - Dodo przyglądała się, jak Mana polewa mozzarellę cienką strużką oliwy z pierwszego tłoczenia. - Nie ma powodu, żebyś zamieniła się w mieszczańską mamuśkę. Nie zrobisz sobie loków i nie będziesz mu przecierać mięska i marchewki przez sitko dzień w dzień. Nie bój się, nie ma szans, żebyś wyglądała jak ta z trzeciego piętra. Nie staniesz się nagle ociężałą cielną krową o bezmyślnym spojrzeniu. Przecież to nic nie musi zmienić, Mana. Dla nas dziecko
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego