Typ tekstu: Książka
Autor: Grochowiak Stanisław
Tytuł: Seans
Rok: 1997
na łapówce; prokurator przyjął forsę, a Cezary L. warunki ugody.

Wrzesień, może październik 76, już po ich ślubie, Essen. Paola trzyma w ręku list - nie do brata, nie do nich razem, ale wyraźnie adresowany Frau Paola Winkler. Ona wie, że Niemcy rozumieją tylko język ekonomii, więc proponuję transakcję: "sześć tysięcy marek, jeśli rozwiedziesz się z moim bratem'. Hrabicz nie wie, skąd i czy w ogóle Milena dysponowała taką kwotą, w każdym razie on w tym czasie zarabiał niewiele mniej miesięcznie - "więc rozumiesz, facet, poza wszystkim innym, kompletny idiotyzm'.

I kompletny idiotyzm, że on prosi mnie, bym przy okazji przekazał pozdrowienia od
na łapówce; prokurator przyjął forsę, a Cezary L. warunki ugody.<br><br> Wrzesień, może październik 76, już po ich ślubie, Essen. Paola trzyma w ręku list - nie do brata, nie do nich razem, ale wyraźnie adresowany Frau Paola Winkler. Ona wie, że Niemcy rozumieją tylko język ekonomii, więc proponuję transakcję: "sześć tysięcy marek, jeśli rozwiedziesz się z moim bratem'. Hrabicz nie wie, skąd i czy w ogóle Milena dysponowała taką kwotą, w każdym razie on w tym czasie zarabiał niewiele mniej miesięcznie - "więc rozumiesz, facet, poza wszystkim innym, kompletny idiotyzm'.<br><br> I kompletny idiotyzm, że on prosi mnie, bym przy okazji przekazał pozdrowienia od
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego