Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 11.06
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
nie w rodzaju przypadkowego spotkania w windzie (uwaga na marginesie: spotkania w windach mają dla tej historii swoje znaczenie, niebawem to bliżej wyjaśnimy).
Rola Karla Blechy, austriackiego socjalisty, nie skończyła się na jednej kolacji. To on zaproponował Wiatrowi stworzenie Mitpolu, sam w Wiedniu miał firmę Mitropa, zajmującą się badaniami socjologiczno-marketingowymi. Ale polski Mitpol nie zasłynął jako ośrodek socjologiczny. Zajął się handlem. Wspomina jeden z byłych kontrahentów tej firmy: - Handlowali, czym się dało. Sprowadzali kontener chińskiej porcelany, a zaraz potem tureckich skarpetek. Potem wyspecjalizowali się w wyrobach posrebrzanych.
Kuna i Żagiel wprowadzili Wiatra w świat marketów Billa, w zamian on dopuścił
nie w rodzaju przypadkowego spotkania w windzie (uwaga na marginesie: spotkania w windach mają dla tej historii swoje znaczenie, niebawem to bliżej wyjaśnimy). <br>Rola Karla Blechy, austriackiego socjalisty, nie skończyła się na jednej kolacji. To on zaproponował Wiatrowi stworzenie Mitpolu, sam w Wiedniu miał firmę Mitropa, zajmującą się badaniami socjologiczno-marketingowymi. Ale polski Mitpol nie zasłynął jako ośrodek socjologiczny. Zajął się handlem. Wspomina jeden z byłych kontrahentów tej firmy: - Handlowali, czym się dało. Sprowadzali kontener chińskiej porcelany, a zaraz potem tureckich skarpetek. Potem wyspecjalizowali się w wyrobach posrebrzanych.<br>Kuna i Żagiel wprowadzili Wiatra w świat marketów Billa, w zamian on dopuścił
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego