Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 09.00
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
bajkowym romansie, ale swoją biernością ani trochę nie pomagasz losowi. Nasz drogi Kopciuszku, musisz wyjść ze swojej skorupki, żeby napotkać wreszcie księcia na białym koniu, ale licz się także z tym, że po drodze czeka na ciebie również kilku mniej arystokratycznych mężczyzn.
- Ponieważ nikt nie dorasta do wizerunku chłopaka twoich marzeń, pogodziłaś się z tym, że miłość nie jest ci pisana - mówi Susan Peabody. - Nie możesz być ciągle taka bierna - miłości trzeba trochę pomóc.
Nikt jednak nie oczekuje od ciebie, że przez jedną noc przeobrazisz się w mistrzynię randek. Zacznij od drobnych zmian: kup nowe, bardziej seksowne ciuszki. Przestań podpierać ściany
bajkowym romansie, ale swoją biernością ani trochę nie pomagasz losowi. Nasz drogi Kopciuszku, musisz wyjść ze swojej skorupki, żeby napotkać wreszcie księcia na białym koniu, ale licz się także z tym, że po drodze czeka na ciebie również kilku mniej arystokratycznych mężczyzn.<br>- Ponieważ nikt nie dorasta do wizerunku chłopaka twoich marzeń, pogodziłaś się z tym, że miłość nie jest ci pisana - mówi Susan Peabody. - Nie możesz być ciągle taka bierna - miłości trzeba trochę pomóc.<br>Nikt jednak nie oczekuje od ciebie, że przez jedną noc przeobrazisz się w mistrzynię randek. Zacznij od drobnych zmian: kup nowe, bardziej seksowne ciuszki. Przestań podpierać ściany
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego