Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 01.03 (1)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
Sufit stały i uciekający

- W Nowym Roku życzyłabym, żeby mi się lepiej żyło i bym więcej pieniążków miała - mówi Wanda Morawiec z Wilczyna, bezrobotna. - Właściwie tylko tego mi brakuje. Mieszkanie mamy, córkę też, jest w gimnazjum. Czasem marzę, aby jakiś fajny ciuch kupić sobie i mężowi. To jest moje wielkie marzenie. Chciałabym pójść do pracy. 20 lat przepracowałam, różne rzeczy robiłam. Ostatnio byłam kelnerką. Teraz tu nie ma nic, żadnej pracy. I niepotrzebne mi są żadne inne fantazje.

Nad pewnymi potrzebami unosi się sztywny sufit spełnienia, nad innymi - sufit uciekający. Dopiero po zaspokojeniu tych pierwszych - potrzeby sytości, bezpieczeństwa, przynależności, ciepła - przychodzi
Sufit stały i uciekający&lt;/&gt;<br><br>- W Nowym Roku życzyłabym, żeby mi się lepiej żyło i bym więcej pieniążków miała - mówi Wanda Morawiec z Wilczyna, bezrobotna. - Właściwie tylko tego mi brakuje. Mieszkanie mamy, córkę też, jest w gimnazjum. Czasem marzę, aby jakiś fajny ciuch kupić sobie i mężowi. To jest moje wielkie marzenie. Chciałabym pójść do pracy. 20 lat przepracowałam, różne rzeczy robiłam. Ostatnio byłam kelnerką. Teraz tu nie ma nic, żadnej pracy. I niepotrzebne mi są żadne inne fantazje.<br><br>Nad pewnymi potrzebami unosi się sztywny sufit spełnienia, nad innymi - sufit uciekający. Dopiero po zaspokojeniu tych pierwszych - potrzeby sytości, bezpieczeństwa, przynależności, ciepła - przychodzi
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego