Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Ekspress Wieczorny
Nr: 70
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1981
i radia. Każdy kandydat ma prawo do korzystania z określonego czasu antenowego i taką okazję chce oczywiście schwycić dla przedstawienia programu swojej większej czy mniejszej partii, swojego ugrupowania, licząc na pomnożenie zwolenników, a w najgorszym razie na możliwość krytyki istniejącego "establishmentu". Oto kilka przykładów.
Brice Lalonde, przedstawiciel partii "zielonych" nie marzy przecież nawet o prezydenturze, ale może liczyć na skuteczną propagandę programu obrońców naturalnego środowiska. Alain Krivine, który zresztą już w wyborach prezydenckich kandydował, żywi nadziejo na umocnienie swojej trockizującej Komunistycznej Ligi Rewolucyjnej, podobnie jak startujące z pozycji lewackich dwie panie Arlette Laguiller i Huguette Bouchardeau. Laguiller, przywódczyni trockistowskiej organizacji Walka
i radia. Każdy kandydat ma prawo do korzystania z określonego czasu antenowego i taką okazję chce oczywiście schwycić dla przedstawienia programu swojej większej czy mniejszej partii, swojego ugrupowania, licząc na pomnożenie zwolenników, a w najgorszym razie na możliwość krytyki istniejącego "establishmentu". Oto kilka przykładów. <br>&lt;hi rend="bold"&gt;Brice Lalonde,&lt;/&gt; przedstawiciel partii "zielonych" nie marzy przecież nawet o prezydenturze, ale może liczyć na skuteczną propagandę programu obrońców naturalnego środowiska. &lt;hi rend="bold"&gt;Alain Krivine,&lt;/&gt; który zresztą już w wyborach prezydenckich kandydował, żywi nadziejo na umocnienie swojej trockizującej &lt;hi rend="bold"&gt;Komunistycznej Ligi Rewolucyjnej,&lt;/&gt; podobnie jak startujące z pozycji lewackich dwie panie &lt;hi rend="bold"&gt;Arlette Laguiller&lt;/&gt; i &lt;hi rend="bold"&gt;Huguette Bouchardeau.&lt;/&gt; Laguiller, przywódczyni trockistowskiej organizacji &lt;hi rend="bold"&gt;Walka
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego